Jak pomóc niemowlęciu kiedy rosną zęby?

Wielu młodych rodziców drży na samą myśl o tym, co może czekać ich podczas ząbkowania ich pociechy. Zadają sobie pytania; kiedy rosną zęby i czy malec rzeczywiście tak boleśnie odczuwa ich wyżynanie się.

Po pierwsze, do całego procesu należy podejść ze spokojem. Część maluchów przechodzi ząbkowanie dość łagodnie.

Bywa, że kiedy rosną zęby, dziecko jest bardziej drażliwe, gorzej śpi. Może zdarzyć się także lekkie przeziębienie czy gorączka. Objawy te mijają jednak tuż po tym, kiedy ząbek ujrzy światło dzienne.

Najbardziej rozpoznawalnym objawem ząbkowania jest wzmożone ślinienie się. Wielu rodziców utożsamia wystąpienie takiego objawu właśnie z wyżynaniem się pierwszych ząbków. W związku z tym wypatrują w buzi maluszka pierwszej białej perełki.

Tymczasem odkąd dziecko zaczyna się ślinić do momentu ukazania się ząbka ponad powierzchnią dziąsła, może minąć nawet kilka tygodni.

Na ten czas przyda się zapas śliniaczków, aby ochronić ubranko dziecka przed zmoczeniem. Bywa, że tej śliny jest naprawdę sporo.

Dziąsła są obrzmiałe, swędzą, a im bliżej momentu wyrżnięcia się zęba, tym bardziej bolą.

Warto wówczas próbować ulżyć malcowi i na wszystkie możliwe sposoby niwelować dyskomfort.

Co pomaga, kiedy rosną zęby? Przede wszystkim mechaniczne pocieranie dziąsełek. Dzieci robią to intuicyjnie, wkładając piąstki (i wszystko, co popadnie) do buzi i trąc obolałe miejsca.

Należy wtedy zwracać szczególną uwagę na to, aby w zasięgu małych rączek nie znajdowały się żadne niebezpieczne przedmioty i małe elementy, gdyż wszystko ląduje w buzi.

Tym, co przynosi ulgę, są z pewnością gryzaki. W szczególności takie o chropowatej strukturze, z wypustkami. Większość takich gryzaków można schładzać w lodówce. Działa to na zasadzie kompresu z lodu. Niweluje obrzęk i delikatnie znieczula dziąsła malca.

Nasze mamy i babcie z pewnością w takich sytuacjach podawały swoim pociechom skórkę od chleba. O ile nie jest ona na tyle mała, aby dziecko mogło ją połknąć, można sięgnąć po ten babciny sposób. Przy okazji dokonuje się w ten sposób ekspozycji na gluten.

Poza domowymi sposobami istnieją również specjalistyczne preparaty, które mają za zadanie ukoić ból, związany z wyżynaniem się ząbków. Dostępne w aptece maści czy też spraye aplikuje się do buzi dziecka, bezpośrednio na obolałe dziąsła.

Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że nie jest to cudowny środek. Jednym dzieciom pomaga, innym mniej. Jeżeli jednak maluszek bardzo cierpi, warto zasięgnąć porady farmaceuty i zaopatrzyć się w taki środek pomocniczy.

Wiele maluszków ma poważny kryzys, związany ze snem, kiedy rosną zęby. Odczuwany dyskomfort utrudnia zasypianie oraz wybudza ze snu.

Jeśli dziecku doskwiera silny ból, a ponadto zmaga się z podwyższoną temperaturą, można zasięgnąć porady pediatry. Lekarz przepisze środek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy, który można doraźnie podać w kryzysowej sytuacji, kiedy wyczerpane bólem i gorączką dziecko nie może spać.

Wzmożone ślinienie, utrata apetytu, drażliwość… to pierwsze symptomy tego, że nasze niemowlę wkracza w trudny etap ząbkowania. Nie należy się jednak go bać, a jedynie zaopatrzyć apteczkę tak, aby można było pomóc malcowi.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here