Jednym z najważniejszych elementów życia człowieka jest zabawa. Większość z nas jest ludźmi zajętymi, dzielącymi swój czas między pracę, rodzinę, obowiązki domowe i oczywiście rozrywkę. Jest wiele form rozrywki, z pewnością jest nią dobra książka, ciekawy film, spotkanie towarzyskie, jednak od czasu do czasu w kalendarzu pojawia się taki dzień, który ma wypracowaną przez kulturę własny sposób świętowania. Zaczynając od początku, jednym z takich dni są tak zwane ostatki. Jest to ostatni dzień karnawału. Słowo to pochodzi od włoskiego carnevale, czyli „mięso usuwać”. Jest to okres zimowych balów zaczynający się w dniu Trzech Króli (6 stycznia), a kończący się we wtorek poprzedzający Środę Popielcową, która rozpoczyna okres wielkiego postu, czyli oczekiwania na Wielkanoc. Nie jest to już czas obchodzony tak hucznie jak kiedyś, ale w tak zwane ostatki Polacy wciąż się bawią. Jest to okres od tłustego czwartku do końca karnawału. Można w tym czasie bez problemu znaleźć jakąś zabawę, czy pójść na przyjęcie. Następny dzień, który pojawia się w kalendarzu jest stosunkowo nowy i przywędrował do nas z Ameryki Północnej. Mowa oczywiście o Halloween. Zwyczaj ten pochodzi z Meksyku, gdzie kreolscy potomkowie Indian przyswoili sobie zwyczaj przodków i przybrał on dość specyficzną, z naszego punktu widzenia, formę celebracji katolickiego obrzędu Wszystkich Świętych. W ten dzień przebierają się w szkaradne stroje, chodzą po domach strasząc sąsiadów, a domy mają przyozdobione czaszkami wykonanymi z cukru, czy marcepanu. Zwyczaj ten został przyniesiony przez meksykańskich imigrantów najpierw do Stanów Zjednoczonych, gdzie przybrał formę bardziej rozrywkową, a materiałem z którego robi się czaszki stała się wydrążona dynia. Przez masowe oddziaływanie tego państwa na naszą część świata, został przyswojony u nas. Kolejną tego typu okazją jest dzień świętego Andrzeja. Jest u nas obchodzony dość powszechnie, kiedy sa andrzejki sale zabawowe znowu się napełniają, a w wielu domach organizuje się prywatki. Dzień ten w kalendarzu przypada na 29 listopada, a właściwa zabawa rozpoczyna się po zmroku. Andrzejki to wieczór wróżb. Kto z nas nigdy nie wróżył z wosku wylanego na zimną wodę przez ucho od klucza? Ostatnim tego typu, a zarazem najpopularniejszym jest sylwester. Każdy wie, że jest to ostatni dzień kalendarzowy, ale już mało kto wie kim był Sylwester. Oczywiście to święty kościoła katolickiego. Papież żyjący w na przełomie III i IV wieku, który zmarł właśnie 31 grudnia. Sylwestra obchodzi niemal każdy i niemal każdy kto obchodzi sylwestra kończy nowy i zaczyna stary rok otwierając szampana i strzelając w niebo fajerwerkami. Oczywiście wspomniałem tu tylko o kilku wybranych, najpopularniejszych dni, które mają własną formę ich obchodzenia. W naszym kalendarzu jest ich znacznie więcej, nie wspominając już o urodzinach, imieninach, rocznicach i innych dniach ważnych dla każdego indywidualnego człowieka. Zawsze jednak, cechą wspólną tych dni jest lekki szum w głowie spowodowany procentowymi napojami i dobra zabawa.